tag:blogger.com,1999:blog-86684062024-03-13T20:03:55.362+00:00migawkafotografia - kompozycja i technika, sprzęt i wiadomościUnknownnoreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-8668406.post-68650743972768550542008-11-11T15:31:00.005+00:002008-11-11T15:51:33.737+00:00Picasa jest już w wersji 3<div style="text-align: justify;">Jak wcześniej pisałem bezpłatny program Picasa jest trudny do podrobienia w obecnej cenie. Ostatnio Google podniósł go do wersji 3, która wprawdzie jest wersją testową (beta), ale wygląda na stabilną. Używam Picasa na moich blogach ekskluzywnie, ponieważ nieczego innego nie potrzebuje. I robię to również dlatego, aby skierować niewierzących w tym samym kierunku. To nie jest program do wykwintnego retuszowania, ale absolutna wiekszość użytkowników niczego innego nie będzie potrzebowała. Fakt jest taki, że technika robienia zdjęć jest ciagle ważniejsza od programu który je później dostraja. Więc jeśli opanowałeś poprawną technikę, to prawdopodobnie Picasa jest jedynym programem potrzebnym w arsenale. Należy pamiętać, że nic nie kosztuje i oczywiście można go przełączyć na język polski.<br /></div><div style="text-align: justify;"><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEoktGrMv0SmXwninbItuIzFLkFVMGt5i8HYAd6yIzpMoFH2r2EVAsg3zjCFd_nY61xkCNGurc4qphXYOFvQyS_b62Ye3LfDdYoRSyz_GqUgkRStb-fh5cEDUD5UhRcQYoRiUf/s1600-h/IMG_2670-1.JPG"><img style="cursor: pointer; width: 200px; height: 150px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEoktGrMv0SmXwninbItuIzFLkFVMGt5i8HYAd6yIzpMoFH2r2EVAsg3zjCFd_nY61xkCNGurc4qphXYOFvQyS_b62Ye3LfDdYoRSyz_GqUgkRStb-fh5cEDUD5UhRcQYoRiUf/s200/IMG_2670-1.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5267427465181493842" border="0" /></a><br /><br /><span style="font-style: italic; color: rgb(0, 0, 0);">Kuter rybacki u wybrzeży Egiptu</span><br /><br /><a href="http://picasa.google.com/">Zciągnij Picasa</a> i zacznij się bawić, bo ma bardzo dużo do zaoferowania za nic.<br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-style: italic; color: rgb(204, 0, 0);"><span style="color: rgb(0, 0, 0);"><span style="font-style: italic;"></span><br />...</span><br /></span></div>Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8668406.post-30262113905811895412008-03-10T20:53:00.000+00:002008-03-10T20:54:02.874+00:00Wieczorne chmurki<p class="mobile-photo"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVSPjePxbOEK01npojNdFp50JHuFNZXY0Br4sFO8JZIrV2f0ZK7BtmW2G7t4_xn82WSf-jhPvqXElWhFqbxWrwXjMzWbGHL5MrfC-xAX8F7nOZUcfAfWFE9hiQY93XY_ZS3BJQ/s1600-h/IMG_7909-742879.JPG"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVSPjePxbOEK01npojNdFp50JHuFNZXY0Br4sFO8JZIrV2f0ZK7BtmW2G7t4_xn82WSf-jhPvqXElWhFqbxWrwXjMzWbGHL5MrfC-xAX8F7nOZUcfAfWFE9hiQY93XY_ZS3BJQ/s320/IMG_7909-742879.JPG" border="0" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5176219332283494258" /></a></p>Pstryknięte w drodze do Port Arthur w południowym Teksasie.Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8668406.post-63187061316059250672008-02-22T17:26:00.003+00:002008-02-22T17:32:07.241+00:00Zadymiona "American Queen"<p class="mobile-photo"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTf67MEINNWF9GOOpmBmG-lp2FYheFZ6KCI0YiH2-EIgPG0au_6brtIcuJQHyClv0dTuPGEbfNQPTYI5lNJSzoMiwqI9MjU9dBYwQUtYZRlMF8A-6JqVGawtu23mavEEV_uYwP/s1600-h/IMG_7741-780554.JPG"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTf67MEINNWF9GOOpmBmG-lp2FYheFZ6KCI0YiH2-EIgPG0au_6brtIcuJQHyClv0dTuPGEbfNQPTYI5lNJSzoMiwqI9MjU9dBYwQUtYZRlMF8A-6JqVGawtu23mavEEV_uYwP/s320/IMG_7741-780554.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5169857206176617698" border="0" /></a></p><div style="text-align: justify;">"American Queen" to jeden z kilku tylnokołowców podróżjących po rzece Mississippi. Tutaj "złapany" w mgielnym otoczeniu przy nabrzezu w Nowym Orleanie.</div>Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8668406.post-50077549092992024882008-02-21T15:22:00.002+00:002008-02-21T15:29:38.025+00:00Mgielna Mississippi<p class="mobile-photo"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5mojdGkQvfbHkUigomvWCKmnDosee1WRUkbiltN8WIeBEMGS3Lgkb18dixBD10UE68r7MVG-MhsliHtwIwkyVPqUU-EZm5ud4PA2LPYozc8NgjdE-qyXVavA8pxZuV2AIceKB/s1600-h/IMG_7698-1-754044.JPG"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5mojdGkQvfbHkUigomvWCKmnDosee1WRUkbiltN8WIeBEMGS3Lgkb18dixBD10UE68r7MVG-MhsliHtwIwkyVPqUU-EZm5ud4PA2LPYozc8NgjdE-qyXVavA8pxZuV2AIceKB/s320/IMG_7698-1-754044.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5169454226575103122" border="0" /></a></p>Kolejny dzień we mgle na rzece Mississippi. Trudno się powstrzymać.Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8668406.post-76407309473937030592008-02-17T02:43:00.003+00:002008-02-17T02:45:57.503+00:00"Zadymka" na Mississippi<p class="mobile-photo"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsU9VHPon0WP5c5T_RQrh_ocHympRqbddT5Rl9bo2tmWbEKRlDQRJXeE7eg2rNO5meE3iyK0rXNp6c6MxqZ1Y4-tTeb-WXuPwU4ORV_YqufyqIvx9ow3Y-CTnY-2-tl728wpnO/s1600-h/IMG_0245-1-789661.JPG"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsU9VHPon0WP5c5T_RQrh_ocHympRqbddT5Rl9bo2tmWbEKRlDQRJXeE7eg2rNO5meE3iyK0rXNp6c6MxqZ1Y4-tTeb-WXuPwU4ORV_YqufyqIvx9ow3Y-CTnY-2-tl728wpnO/s320/IMG_0245-1-789661.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5167774185692763186" border="0" /></a></p><div style="text-align: justify;">Częste mgły dodają ochoty do fotografowania. Po małych "poprawkach w Picasa zacząłem tęsknić za następną mgłą.<br /></div>...Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8668406.post-8644816485941534002008-02-17T02:03:00.004+00:002008-02-17T06:02:44.164+00:00Fotografowanie wzdłuż Mississippi<p class="mobile-photo"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhz6of6M8i7W1pr2E0-uJzB-kcihNfFMVClJQJojjmbTAZ-bTNzpYBZp3RrfwcXL0A_rmX902DhIJ3bEClnbIJVLbmea4Zh_UnUGSpDN55gh94No8U6kpijIpwRpHvKJmk60Poc/s1600-h/IMG_7487-2-730665.JPG"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhz6of6M8i7W1pr2E0-uJzB-kcihNfFMVClJQJojjmbTAZ-bTNzpYBZp3RrfwcXL0A_rmX902DhIJ3bEClnbIJVLbmea4Zh_UnUGSpDN55gh94No8U6kpijIpwRpHvKJmk60Poc/s320/IMG_7487-2-730665.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5167764053864911874" border="0" /></a></p><div style="text-align: justify;">Za każdym razem udając się w kierunku rzeki Mississippi oczekuję ciekawych foto-okazji. Rzadko się zawodzę. Pogoda jest trudna do przewidzenia, ale to jest jedną z glównych atrakcji. Październik do Marca to w sumie najlepszy okres, wypełniony częstymi zmianami systemów pogodowych.<br /></div>...Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8668406.post-87092792758948447942008-02-16T22:23:00.007+00:002008-02-19T01:07:47.900+00:00Program dla wszystkich<p class="mobile-photo"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-r2OKl_4MDzpVKjJ68jvTnfPZtscj-_NnmlTM8VYowbcHKJG0eDaGdrbs1xDYz5bzTiLk1QGBsGDV6SIsUk1jSCfVdfjgEbu1CpPKbMXdV5Z2sTjngWAmAPp1f76BhOOC3X31/s1600-h/picasa2+shot+2-741702.jpg"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-r2OKl_4MDzpVKjJ68jvTnfPZtscj-_NnmlTM8VYowbcHKJG0eDaGdrbs1xDYz5bzTiLk1QGBsGDV6SIsUk1jSCfVdfjgEbu1CpPKbMXdV5Z2sTjngWAmAPp1f76BhOOC3X31/s320/picasa2+shot+2-741702.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5167707407541244834" border="0" /></a></p><br /><div style="text-align: justify;">Picasa2 to darmowy program do organizacji i edycji zdjęć. Google stworzył program warty uwagi i w najmniejszym razie przedstawia w (szybki) sposób zalety fotografi cyfrowej. Łatwość obsługi, duża gama możliwości i tylko kilka niedociągnięć stawiają go na liście liderów oprogramowania darmowego. Picasa2 to także bardzo dobry (i równie szybki) organizator zdjęć. Menu jest wielojęzykowe, do wyboru łącznie z polskim.<br /><br />Picasa2 nie zastąpi bardziej wyrafinowanych programów, kiedy jest tego konieczność. Edycja na poziomie pixeli nie jest możliwa, a zmiana rozmiaru jedynie automatyczna w momencie przesłania zdjęcia emailem lub do internetowego albumu. Nikt jednak nie twierdzi, że Picasa to następca Photoshopa, do tego są inne (również darmowe jak <a href="http://www.gimp.org/">GIMP</a>) programy.<br /><br /><a href="http://picasa.google.com/">Spróbuj Picasa2</a> i przekonaj się czy nie powinien być częścią Twojego arsenału fotograficznego.<br />...<br /></div>Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8668406.post-12865094720372845702008-02-16T19:19:00.005+00:002008-02-17T15:53:11.490+00:00Teraz już wiem!!<p class="mobile-photo"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSMPaWNvBhFYEH7dKCnw_ECbdEPr1fs5Kta89K82Vs0O9-3cgdlIgCttuKAwNIN7HRdc8x0vpzI1oRXU_-ug_RiJx63n-bJe8svruaq3K0tmtvhkZl1-CbQfyDdJ__nqkl2aLU/s1600-h/IMG_7609-1-783777.JPG"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSMPaWNvBhFYEH7dKCnw_ECbdEPr1fs5Kta89K82Vs0O9-3cgdlIgCttuKAwNIN7HRdc8x0vpzI1oRXU_-ug_RiJx63n-bJe8svruaq3K0tmtvhkZl1-CbQfyDdJ__nqkl2aLU/s320/IMG_7609-1-783777.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5167659918087852930" border="0" /></a></p><div style="text-align: justify;"><div style="text-align: justify;">W końcu już wiem, czego oczekiwać od blogu <span style="font-weight: bold;">Migawka</span>. Fotografia zawsze była dla mnie ekscytującym zajęciem i mimo, że nie mogę poświęcić jej jeszcze zbyt dużo czasu, to jednak nowe formy dzielenia się moimi doświadczeniami z innymi napawają optymizmem. Piszę również o fotografi na moich anglojęzycznych blogach (linki obok).<br /></div><br />Obecnie pracuję nad prywatną stroną <a href="http://wjgrabiec.com">WJGrabiec.com</a>, gdzie można wprawdzie już teraz oglądnąć część moich fotografii, to jednak jest to jedynie początek. Dla opracowania strony otworzyłem też forum dyskusyjne (<a href="http://forum.fotoflack.com/sitedesign">WWW dla Fotografa</a>), gdzie z jednej strony dzielę się doświadczeniami, z drugiej mając nadzieję, że inni włączą się i podzielą własnymi.<p></p><p style="text-align: justify;">Witam na "Migawce".</p></div>Unknownnoreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8668406.post-1097462413825223302004-10-11T03:38:00.001+01:002008-02-16T18:50:09.618+00:00Zaczyna się! Czy nie?<span style="font-family:trebuchet ms;">Coś tak sobie myślę, że nie wiem jak daleko to pójdzie. Zobaczymy.</span>Unknownnoreply@blogger.com0